niedziela, 21 lutego 2010






Teraz coś dla wielbicielek Kamei (tak to się odmienia?)Pierwsi podobno robili kamee Babilończycy, a Fenicjanie przenieśli tę trudną sztukę i miłość do rzeźbionych kamieni do Egiptu. Do wielkiego rozkwitu doszła owa sztuka w Grecji.Kamee oprawiano wówczas w pierścienie, diademy, naszyjniki, bransolety,a robiono je nie jak teraz z plastiku ale albo jak wcześniej wspomniałam z kamienia ,Kamee z kamienia były jednak kosztowne, toteż robiono ich kopie w szkle, wosku czy laku.Od długiego czasu szukam odpowiedniej dla siebie ale albo tandetne albo antyki po kilka tysięcy:/Przecudne są te spineczki,pierścioneczki i naszyjniki..mm..

wtorek, 16 lutego 2010


jestem pewna ,że chcecie zobaczyć moją nową sukienusie na lato:P
[wersja raczej do biegania po mieście..na bardziej eleganckie okazje +obcasy.]

Propozycja dla fryzjera...





Cudne zdjęcia i włosy<3

poniedziałek, 15 lutego 2010

kupiłam 2 czarne bluzki..Jedna to bokserka na ramiączka z Top Shop'a a druga ma długi rękaw i przy dekolcie rządek malutkich guziczków..Nie będę wklejać zdjęcia bo mi się nie chce..:P
Ale pokaże Wam(wczorajsze zakupy) co założę w sobotę na chrzciny(bez tego bolerka:P) jeszcze nie dobrałam dodatków..


polowania czas..

Poniedziałek 15 luty.

na 13 umówiłam się z koleżanką na "łowy".Jeśli coś ciekawego upoluje oczywiście się pochwale!

niedziela, 14 lutego 2010

pierwszaczek..

Hej..
od dziś zaczyna się moja "przygoda" z blogiem...
Pragnę pokazać Wam moje upodobania modowe i czerpać inspiracje z Waszych blogów...
Dziś dzień zakochanych więc korzystając z okazji życzę wszystkim dużo miłości i czułości również w "zwykłe" dni.
zdjęcie zapożyczone z neta